Co sądzicie o moim blogu – wyniki ankiety.

This post is also available in: English (angielski)

Wasze odpowiedzi były jak drogowskazy w pełnym życia mieście. Dostałam od Was sporo informacji i dowiedziałam się, że Blue Tram zmierza w dobrym kierunku. Do wyboru były dwa formularze po polsku lub po angielsku. A Wasze spostrzeżenia zainspirowały mnie do stworzenia pierwszej infografiki, którą ozdobiłam ten wpis. Dziękuję!

Kim są czytelnicy Blue Tram?

Mieszkacie w różnych krajach. Najwięcej osób jest z Irlandii i Polski, ale są też czytelnicy z USA, Holandii, Hiszpanii, Portugalii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Rumunii, Chin, czy Australii. Mój blog przeważnie czytają kobiety w wieku od 30-70 lat, czasami trochę młodsze 20-29 lat. Są jednak i mężczyźni, najczęściej w wieku 40-70 lat.

Ważna informacja. Na grafikach z wykresami odpowiedzi osób anglojęzycznych i polskojęzycznych są oddzielone, tak jak ułożyło się to w formularzach Google.

O czym lubicie czytać najbardziej?

Najchętniej zgłębiacie refleksje połączone z rzeczywistymi miejscami. Jest to dla mnie piękne wyróżnienie, bo przemyślenia piszę zwykle poetyckim językiem. Cieszę się zatem, że metafora przemawia do Was, jak się okazuje również po angielsku. Lubicie różnorodność tematyczną oraz społeczne zaangażowanie.

O czym chcielibyście czytać więcej?

Sporo osób chłonie lekturę o podróżach i dzięki blogowym artykułom przenosi się w nieznane miejsca. Chcielibyście czytać o tym jeszcze więcej. Interesują Was też relacje z wydarzeń oraz wywiady z ciekawymi ludźmi. Kilka osób czeka na recenzje książek, niektórzy nawet na posty filmowe. Inni chcą czytać więcej o sztuce.

Jakich wpisów nie lubicie?

Większość z Was nie przepada za artykułami o modzie. Nie specjalnie ciekawi Was też temat emigracji, albo kulinaria. Na ironię, niektórzy czytelnicy nie lubią wywiadów oraz tekstów o zmianie społecznej. A jednocześnie inni chcieliby czytać o tym więcej.

Czy odpowiada Wam długość tekstów?

Forma postów przeważnie jest dla Was ok, ale dwie osoby napisały mi, że wpisy bywają za długie i nie pozwalają im skupić się na sednie sprawy. Innym razem nie mają czasu na obszerne posty. Byli i tacy, którzy stwierdzili, że artykuły blogowe są dla nich za krótkie.

Język angielski

Choć pytania o język nie było w sondażu, to często wspominacie mi o tym sami z siebie. Okazuje się bowiem, że dużo osób z Polski czyta moje posty po angielsku i traktuje je jako ćwiczenie językowe. To dla mnie ogromne uznanie. Dziękuję, Kochani!

Jedna osoba zwróciła uwagę, że czasami natrafia na błędy gramatyczne po angielsku, które zakłócają jej wtedy płynność czytania. Z kolei inni anglojęzyczni czytelnicy poinformowali mnie, że obserwują znaczne postępy językowe na blogu. Ja sama widzę długą drogę, którą przebyłam od 2019 roku i choć pisanie w dwóch językach nie jest proste, lubię to. Bo dzięki temu eksploruję szczegóły języka, których nie da się zauważyć w mowie. I tym samym krok po kroku szlifuję poprawne pisanie.

Czy chciałabyś/chciałbyś mi zadać jakieś pytanie?

Czy możesz pisać nieco więcej? Czuję niedosyt.

Staram się pisać regularnie, raz lub dwa razy w tygodniu. W miarę możliwości postaram się o dodatkowe teksty.

Kiedy wracasz do Wrocławia?

Nie wiem jeszcze. Jednak myślę, że kiedyś znów będę mieszkać w ukochanym mieście, gdyż ciągle za nim tęsknię.

Czy mogłabyś się tak nie stresować liczbą czytelników?

Och, dobrze. Postaram się. Cieszę się, że po dwóch latach mam fajne grono obserwatorów, którzy nieustannie przypominają mi, że nie warto porównywać się z innymi. Bo przecież każdy z nas działa inaczej.

Co daje Ci prowadzenie bloga i jak spełniasz się w tym zakresie?

Przede wszystkim mogę systematycznie rozwijać warsztat pisarski. Uczę się wielu nowych rzeczy – redakcji tekstów, obróbki zdjęć, tworzenia grafik, marketingu cyfrowego, organizacji pracy. Dzięki blogowaniu otwieram się na różnych ludzi, inne kultury, podejmuję ciekawe działania i współprace. Odważam się wierzyć w siebie. Blog uczy mnie również pokory.

Czy blog będzie na Instagramie?

Jest już od dawna. Kliknijcie link.

W jakim momencie piszesz posty? Czy planujesz wcześniej ile postów napiszesz w miesiącu?

Moje motto blogowe to regularność. Do pisania tekstów najczęściej inspiruje mnie codzienność. Ale również wycieczki, wydarzenia, warsztaty, w których uczestniczę, spotkaniami z ludźmi, wersy poezji, czy piosenek, a nawet kolory. Zwykle pomysł rodzi się spontanicznie. Jednak zawsze planuję wywiady. Założyłam też sobie, aby pisać minimum pięć artykułów w miesiącu. Staram się więc publikować raz lub dwa razy w tygodniu. Często koncept tekstu notuję w zeszycie, lecz nie zawsze go rozwijam, albo nie od razu. Bywa, że wracam do rozpoczętego postu, nawet po paru miesiącach.

Drodzy Czytelnicy, raz jeszcze dziękuję Wam ogromnie za wypełnienie ankiety, wsparcie, ciekawe spostrzeżenia, dobre słowa i rozmaite uwagi. Dzięki nim zorientowałam się o czym lubicie czytać i co Was inspiruje. Szykuję już nowe wywiady, a także warsztaty. I postaram się by na blogu było więcej sztuki oraz relacji z wydarzeń.

Ruszajmy w drogę, dalej!

(Visited 220 times, 1 visits today)

2 Comments Co sądzicie o moim blogu – wyniki ankiety.

  1. Eviak 10 czerwca 2021 at 20:42

    GRATULUJĘ Siostra!! Tak trzymać 🙂 dla mnie jesteś najlepszym przykładem tego, że małymi krokami można dojść do dużych celów – grunt, to cały czas iść do przodu nie oglądając się na przeciwności 🙂 całusy!!!

    Reply
    1. Blue Tram 11 czerwca 2021 at 11:55

      Dziękuję, Kochana! Fajnie, że mi to napisałaś, bo bywają chwile, że za bardzo pogrążam się w przeciwnościach losu, zamiast docenić, to co mam. Uściski!

      Reply

Leave A Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *