A my spodziewaliśmy się, że słońce wyjdzie zza chmur. Ale, że wiatr się ulotni i nie spadnie ani jedna kropla deszczu? WOW!😊
Continue readingPosts tagged Galway
Zielona sukienka dla Szmaragdowej Wyspy
Och, moje życie zmienia się każdego dnia w każdy możliwy sposób –
śpiewa The Cranberries i młoda koniczyna wyłania się z ciemności. Widzę zrobione z niej butonierki, przypięte do bluz i kurtek przeciwdeszczowych. Bo dziś Święty Patryk sprząta wyspę po zimie.
Warsztaty robienia kartek z Wave Makers
Ten post jest o fantastycznych warsztatach kartkowych, ale przede wszystkim o społeczności Wave Makers (Twórców Fal), którą stworzyliśmy w Galway w ostatnich latach.
Na początku grudnia jedna z wolontariuszek Tana Kundek wpadła na pomysł, by zrobić wspólnie z innymi wolontariuszami kartki świąteczne, bo sama uwielbia tworzyć kartki, a ja jej pomogłam w organizacji, bo jak może wiecie też jestem miłośniczką ręcznie robionych kartek. O wszystko zadbała nasza rewelacyjna menadżerka Elena Toniato. To ona była zapalnikiem w społeczności Twórców Fal.
Continue readingFolia bąbelkowa i oswajanie nowego domu
Jeśli mnie oswoisz, to będzie jak blask słońca w moim życiu
Antoine’a de Saint-Exupéry “Mały Książe”
Koledzy z pracy zebrali mi pokaźne ilości foli bąbelkowej. Mogę teraz spokojnie zabezpieczyć w niej ramki ze zdjęciami, żółte jak lizboński tramwaj miski, ceramicznego ptaka, czy ekspres do kawy i przewieźć je do nowego domu.
Continue readingPluszowe misie w kawiarni i Paryż w jedną sekundę
Nigdy nie wiem do jakiego miejsca zaniesie mnie życie w zwykły piątek. Pogoda nie najgorsza, ale przeważają szare chmury także w mojej głowie. Jednak wczesnym popołudniem zachciewa mi się po pracy nieprzeciętnej kanapki i dobrej kawy. Choć najlepiej przydałby się wehikułu czasu i przeniósł mnie gdzie indziej.
Continue readingKajaki – kontakt z naturą, innymi oraz z samym sobą
“Na tratwie czujesz się potężnie wolny …”
Mark Twain
W ciepłe popołudnie Marisol, Jacek, Marcin i ja, przybywamy na przystań Menlo, oddalonej zaledwie 4 km od Galway. Jim Morrissey z Kayakmór siedzi na ławce naprzeciwko wody, witamy się, a potem czekamy jeszcze na kilka osób. Za samochodem przebieramy się w pianki, zakładamy dopasowane kapoki. Żółte, pomarańczowe, czerwone i niebieskie kajaki lśnią ułożone na brzegu na tle tataraku.
Continue readingSpotkajmy się w Castle Ellen House
Nisko leżą pola Athenry
Gdzie kiedyś obserwowaliśmy wolne ptaki
Nasza miłość unosiła się na skrzydłach, mieliśmy marzenia i piosenki do śpiewania
Z piosenki “Fields of Athenry”
Gdy po długim czasie odważyłam się na samotną wycieczkę poza Galway spotkała mnie przygoda, o której nawet mi się nie śniło. W niedzielne przedpołudnie zapakowałam swój błękitny rower do pociągu i ruszyłam do Athenry, tylko dwa przystanki. Stamtąd skierowałam się na Tuam Road do rezydencji Castle Ellen House, gdzie odbywała się wystawa malarstwa „Town and Country”.
Continue readingCzas na sprzątanie plaży i obserwację ptaków
Letnim popołudniem spotkaliśmy się na Nimmo’s Pier w Galway. Rzeka Corrib płynęła spokojnie i miała modry kolor. Wzięliśmy worki i chwytaki do zbierania śmieci, które przywiózł nam Tiarnan McCusker – specjalista do spraw środowiska w Urzędzie Miasta. Rękawice zostały mi jeszcze z poprzednich sprzątań. Rowery zaparkowaliśmy obok łąki i ruszyliśmy w stronę błękitu i zieleni.
Continue reading“Moje 5 km” – wystawa fotografii
Nie robię już tylu zdjęć co kiedyś i nie mam profesjonalnego aparatu, po co więc brać udział w konkursie fotograficznym – zastanawiałam się. A może po to, by wyostrzyć obiektyw oka i spojrzeć na znane miejsca z innej perspektywy– pomyślałam za kilka dni i przyłączyłam się do My 5 K Perspectives ze swoim starym iPhonem.
Continue readingKobieta z Galway
Nie myśl człowieku, jakie mogłoby być twoje życie, bo inne byłoby nie twoje.
Czesław Miłosz, Dolina Issy.
Skąd jesteś? – to pytanie słyszałam tysiące razy w swoim życiu. I zawsze zastanawiałam się, czy mam powiedzieć skąd pochodzę, czy gdzie aktualnie żyję? Gdy mieszkałam w Polsce odpowiedź wydawała się prosta, bo tam się urodziłam. Choć dokładnie przyszłam na świat w Warszawie, a po pewnym czasie przeprowadziłam się do Wrocławia.
Continue reading