Ostatnio wróciłam do tłumaczenia wierszy mojej ulubionej poetki Michelle O’Sullivan. Pierwszy utwór z tomiku “The blue end of stars“, poprzedza interesujący cytat czeskiego poety i naukowca Miroslava Holuba. A ja niespodziewanie odkrywam odpowiedź, której szukałam przez pół życia.
Continue readingOdkrywanie Lizbony
Do Lizbony pojechałam pod wrażeniem filmu Wima Wendersa “Lisbon Story” i cały ten klimat zastałam na miejscu. Zza okien samolotu wyłoniło się błękitno-żółte miasto na wzgórzach i czerwony most Ponte 25 de Abril nad rzeką Tag (Tejo).
Continue readingSpotkanie w jednym porcie
Styczniowy poranek na północno-wschodnim brzegu Atlantyku przeciąga się. Dachy w Galway błyszczą tym razem bielą nie deszczem. Zaparzam kawę i otwieram książkę, którą pod choinkę przysłała mi przyjaciółka.
Continue readingJazda na deskorolce i rudy horyzont
Uczucia to drogi, mają różne kolory oraz nawierzchnie. W nowy rok wjeżdżam na deskorolce. Przede mną rozpościera się rudy horyzont. Kolory są drogowskazami, choć wciąż się zmieniają, lubię za nimi podążać.
Continue readingCzego nie robiłeś od dłuższego czasu i za tym tęsknisz?
Parę dni przed wigilią deszcz skapuje do porannej kawy. W kuchni grafitowe niebo zamiast sufitu.
Continue readingPrzełamywanie strefy komfortu z Xiaojian Zheng
Wolontariat łączy różnorodnych ludzi, ponieważ pomaga wyjść ze strefy komfortu. Jest to więc zawsze początek przygody ze społecznością, ale także z samym sobą.
Continue readingMoje grudniowe kartki
Za oknem kobaltowe niebo i dobrze znany dom z czerwonymi drzwiami. Kolorowe lampki przewieszone na karniszu świecą spokojem. Blask odbija się w czekoladowym spodku filiżanki.
Rozkładam mały stolik, kładę na nim morską deskę do krojenia. Obok na kanapie stare magazyny, nieprzeciętne papiery, ścinki oraz piórnik, a w nim konturówki, nożyczki, klej.
Continue readingŚmieci rozwierają swoje paszcze
A, niech wreszcie zmoknę i zmarznę, ale chcę zrobić coś pożytecznego dla ziemi
– pomyślałam, po miesięcznym lockownie.
Jednak z powodu deszczu i zimna wolontariacka akcja sprzątania plaży w Claddagh w Galway, została odwołana. Tymczasem około południa na chwilę się przejaśniło, więc Aga, Mary i ja ruszyłyśmy nad ocean z chwytakami do zbierania śmieci, rękawiczkami i workami.
Continue readingEnergia wolontariatu – Sita Karki i Hugh Murphy
Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. Z tej okazji chciałam Wam przedstawić moich przyjaciół z wolontariatu – Twórców Fal: Sitę Karki i Hugh Murphy.
Pochodzą z różnych krajów, są w kompletnie innym wieku, mają odmienne pasje. Ale łączy ich wielkie serce i działalność w wolontariacie Europejskiej Stolicy Kultury Galway 2020.
Continue readingPortret Miasta
Pomyśl, że uciekasz i wpadasz na siebie. Najdłuższa droga to najkrótsza droga do domu
James Joyce
Moje miasto ma oczy głębokie jak Atlantyk. Gdy słońce czasem błyśnie, oczy miasta zmieniają się w kasztanowe psiaki, rozbiegane i ucieszone ulicami bez deszczu.
Continue reading