Kruk przelatuje z drzewa na drzewo, a ja chcę kontemplować jego aksamitne skrzydła. Tymczasem ptak siada pomiędzy bezlistnymi gałęziami na tle chmur i to on gapi się na mnie. Dlaczego brakuje wiosny? – przełykam myśl wraz z powietrzem i niemal biegnę najdroższą mi ścieżką jakbym uciekała.
Continue readingPosts tagged Irlandia
Poezja w czasie pandemii
W szpitalu w Galway, który jest na naszej ulicy, od lat w poczekalni wiszą oprawione w ramy WIERSZE. Kiedy więc pewnego razu z mężem wylądowaliśmy na ostrym dyżurze, czekaliśmy w otoczeniu poezji. I pamiętam, że dzięki wierszom ze ścian oderwaliśmy się na chwilę od przerażenia jakie wtedy w nas było.
Mogliśmy przekroczyć granice nie ruszając się z miejsca.
Continue readingDźwięk ciszy
W mojej chacie tej wisony,
Nie ma nic –
Jest wszystko!
/Haiku by Yamaguchi Sodo/
Miękkie kroki na wykładzinie, oddech, przełykanie śliny, ćwierkot ptaków, deszcz pukający do okna – to słyszę kiedy siedzę na medytacji. Myśli przepływają we mnie jak łódki na wzburzonym oceanie. Cisza powolnie odmierza istnienie.
Continue readingParasolowy sierociniec
Gdy kolejny miesiąc jest potwornie szaro i ocean leje ci się na głowę, to zastanawiasz się czy irlandzka zima składała się z samych Blue Mondays.
Na dodatek ludzie w Galway mają jeszcze nadzieję na deszcz. Tak „Hope it rains” („Mam nadzieję, że pada”) – to projekt, w ramach Europejskiej Stolicy Kultury Galway 2020, wymyślony specjalnie dla Galway – najbardziej deszczowego miasta w Europie. Jego autorzy udowadniają, że deszczowa i wietrzna pogoda może zbliżać do siebie ludzi i wyzwalać kreatywność.
Continue reading“Życie jest piękne, dzięki ludziom, których spotykamy”
Czy zdarzyło Wam się kiedyś, że nagłe załamanie pogody, pokrzyżowało Wam plany, tak jak sztorm zatrzymał celebrację otwarcia Europejskiej Stolicy Kultury, 8 lutego 2020 roku, w Galway, w Irlandii i zniwelował tym samym plany 50 tysiącom entuzjastów.
Continue readingJeden dzień w Dublinie – nie śpiesz się.
Dublin to miasto barwnych drzwi, poetyckich cytatów nawet na skrzynkach elektrycznych, surrealistycznych mostów przecinających rzekę Liffy, piętrowych autobusów, piosenek, stylu grunge, parków, sukienek retro, ludzkich gestów ponad prawo, sielankowych kawiarni, olbrzymich okien i rozmaitych kultur, które codziennie podają sobie ręce.
Jeśli wpadasz więc do Dublina tylko na jeden dzień – zrelaksuj się i zanurz w jego charakter. Znane zabytki zostaw na przyszłość.
Daję Ci słowo, że nawet pół dnia wystarczy, byś poczuł się jak na spotkaniu u wyjątkowego przyjaciela.
Continue readingSukienka na sztormową pogodę
Do tej pory ubierałam sukienki sporadycznie, ale dzięki sztormowej pogodzie, która szaleje w Galway oraz w mojej głowie dzień za dniem, odkrywam, że jeśli założę sukienkę, to mogę poczuć wiosnę choćby w środku zimy.
Continue readingAfrykańskie słońce w Irlandii
– To nie są tylko kolorowe tkaniny, to jest moja tożsamość, kraj, z którego pochodzę, smak mojego dzieciństwa.
– opowiada mi Virtue Shine, projektantka mody, która pochodzi z Ghany, a teraz szyje wspaniałe kolorowe stroje w hrabstwie Galway.
Continue readingNie poddawaj się!
Film, który zobaczyłam w kinie podczas festiwalu Junior Film Fleadh dosłownie zawołał do mnie:
Nie porzucaj swojego sposobu myślenia, nie zostawiaj tego w co wierzysz, tego jaka naturalnie jesteś. I choć może zabrzmi to słodko naiwnie, to właśnie o tym zdajemy się zapominać kiedy dorastamy.
Continue readingPrzyjemność: kawa i płyty
Przysiadam na oświetlonym geometrycznym kształcie, za barem DJ wypełnia moją filiżankę kawą i bitami. Facet ma duże czerwone buty oraz skarpetki pomalowane w kwiaty, być może przez samego Paul Cézanne ‘a.
Continue reading